Historia burgudnowego szalika jest taka, że jak tylko zobaczyłam tą szarą kurteczkę wiedziałam, że taki kolor bedzie idealny. Przenigdy nikt nie wmówiłby mi, że polubie ten kolor! O zgrozo, że ubiorę w niego własnego synka (7 miesięcznego), ale jak widać "kobieta zmienną jest". Mam nadzieję, że nikt z czytelników nie napiętnuje mnie za to, że Antoni nosi się dosć poważnie, ale ja poprostu mam takie zboczenie! Musicie mi jednak wierzyć nasz syn ma kolorowe koszulki z ludzikami i innymi stworkami. Ale sami popatrzcie- czyż nie wygląda uroczo? Czapeczka i kurteczka H&M, spodenki NEXT, buty EMU oraz szalik własnoręcznie zrobiony na zamówienie przez matkę chrzestną Antoniego ciotkę Pati - ot co!
Oj wygląda cudnie, i powiem Ci wiecej... na te oczy nie jedna kobietka będzie w nich zakochana...ja już jestem :)
OdpowiedzUsuńBrawo dla cioci Patrycji!!!
OdpowiedzUsuńSzaliczek bardzo ładny i pasuje do bucików.
A tak wogóle- Antos ubrany "szykownie"- to zasługa Mamy.. no i Taty!
Buziaki dla małego Przystojniaka.!
A gdzie mama? Płaszcz poświęciła, a się nie pokazała :)
OdpowiedzUsuńSuper przystojniak gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiocia Patrycja z rodzinką
Antoś jest piękny, świetnie wygląda!!!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w nim!
Pozdrawiam,
Karolina
heheh Karolinko-no takiemu urokowi trudno sie oprzeć.
Usuńświetny blog ! oby tak dalej :) ja w prawdzie spodziewam się córeczki ale na pewno będę tu zaglądać :) bobas piękny !!!! wygląda cudnie :D
OdpowiedzUsuńja dziś kończę 37 tydzień ciąży, za 3 tygodnie księżniczka będzie już z nami i też zamierzam zagospodarować jej troszkę miejsca na swoim blogu :D
pozdrawiam Was serdecznie :)
o gratulacje no zapraszamy do nas bez dwoch zdań!
Usuńcudny bedzie prezent na święta...;p
Przez te różowe buty myślałam, że to dziewczynka...
OdpowiedzUsuń